Ostatnio ten cykl został zdominowany przez ciepły typ urody. Tym razem powraca typ chłodny. Dobrze, przyda się trochę odmiany! Dodam jeszcze, że ten konkretny typ kolorystyczny pojawia się po raz pierwszy. Nie przedłużając wstępu, zapraszam Was na analizę Karoli!

